Po wysokim zwycięstwie nad Jankowianką Wierzbno w zeszłą niedzielę nadszedł czas na spotkanie z drużyną ze Ścinawy Polskiej. Wynik równie efektowny, jednak tym razem na naszą niekorzyść. Przegrana aż 5-0!
W nieco okrojonej defensywie Amator przystąpił do tego meczu, jednak początek spotkania nie wyglądał najgorzej. Po kwadransie gry ogromne zamieszanie w naszym polu karnym wykorzystał jeden z zawodników gospodarzy, wbijając piłkę do bramki z dwóch metrów. Niedługo później było już 2-0. Źle wybita piłka przez jednego z obrońców, odbijając się jeszcze od słupka, wpadła wprost pod nogi napastnika Ścinawy, który nie miał problemu z wykorzystaniem swojej, szczęśliwej z resztą, sytuacji. Zawodnicy Amatora próbowali zagrozić bramce rywala, jednak wszystkie akcje były 'kasowane' tuż przed polem karnym. Mimo nie najgorszej gry straciliśmy kolejną bramkę. Znowu zadecydował ogromny błąd, tym razem w wybiciu piłki. Do futbolówki dopadli rywale i zdobyli bramkę z kontrataku. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 3-0 dla gospodarzy.
W przerwie nie doszło do żadnych zmian w zespole Amatora, który od początku starał się zagrozić rywalom. Doprowadziło to tylko do bardziej otwartej gry z naszej strony, co dało więcej przestrzeni z przodu naszym rywalom. W konsekwencji straciliśmy kolejną bramkę. Tym razem padł gol po dobrej akcji gospodarzy, a nie w wyniku błędu naszych zawodników. Dobre prostopadłe podanie i jeszcze lepsze wykończenie dało zawodnikom Ścinawy czterobramkowe prowadzenie. Między czasie doszło do zmian. Na boisku pojawili się Grzegorz Piech, Grzegorz Grobelak oraz Łukasz Martowski, którzy zmienili kolejno Wojciecha Romanowskiego, Rafała Kwapisza i Mariusza Zajączkowskiego. Mimo bardzo niedokładnej gry w drugiej połowie udało nam się kilkukrotnie doprowadzić do groźnych sytuacji. Swoje dobre okazje nie wykorzystali Marcin Kościelak, Mateusz Świerk, czy Łukasz Dewerenda. Bardzo dobrym, mierzonym strzałem popisał się również Grzegorz Grobelak, jednak jakimś cudem bramkarz zdołał ją wybronić! Jednak mimo niemałej ilości straconych bramek w tym meczu również nasz bramkarz, Rafał Ruchlewicz zasługuje na pochwały, bowiem kilkukrotnie na prawdę rewelacyjnie interweniował. Chwilę potem boisko opuścił Mateusz Świerk, którego zmienił Andrzej Choptiany. tuż przed końcem meczu Ścinawa dobiła naszych zawodników. Kolejne prostopadłe podanie wykorzystane przez napastnika gospodarzy, który ustalił wynik spotkania na 5-0.
Nie pozostaje nam nic, jak tylko przeprosić za wynik. Postaramy się zrewanżować już za tydzień w kolejnym wyjazdowym meczu, tym razem z Burzą Dębina! Serdecznie zapraszamy! Dębina, 25 maja o godzinie 17:00!
| 5:0 (3:0) | |
LZS Ścinawa Polska | | Amator Oleśnica Mała |
|
Czas spotkania: 90 min.
1. Rafał Ruchlewicz
2. Wojciech Romanowski 60" Grzegorz Piech
3. Damian Andrych
4. Dawid Hołowczak
5. Marcin Kościelak
6. Łukasz Dewerenda
7. Krystian Kościelak
8. Jakub Kościelak
9. Mateusz Świerk 80" Andrzej Choptiany
10. Rafał Kwapisz 60" Grzegorz Grobelak
11. Mariusz Zajączkowski 60" Łukasz Martowski